 |
|
|
|
| madman |
 Wysłany: Śro 16:38, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
| czyli krótko mówiąc C.h.u.j.o.z.a! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| darek |
| Wysłany: Czw 16:27, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
| jest szansa, że jeśli będziemy mieli w danym dniu tylko jedne zajęcia to można sie spróbować dogadać z konkretnym prowadzącym na temat zmiany terminu |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| barszczu |
| Wysłany: Śro 15:16, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
odebralem odpowiedz z dzialu nauczania, jak pisales Marko,
odpowiedz jest taka,ze Rektor nabazgrał cos na naszym piśmie, z czego odczytuje tyle, ze przeciez plan zajec jest od poniedzialku do piatku a uczelnia i tak idzie na reke z 4dniowym. nie komentuje, przekazuje, milych wakacji |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Xantros |
| Wysłany: Pią 17:54, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
Prościej mi było wysłać wiadomość do całej grupy za jednym razem, co też zrobiłem. W takiej sytuacji nie widzę sensu wysyłania indywidualnych zaproszeń, bo i tak każdy dostaje informację wysłaną do całej grupy. Jeśli nie, to należy zgłosić się do Działu IT z prośbą o sprawdzenie problemu.
Pismo trafiło do Działu Nauczania i do Rektora. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| darek |
| Wysłany: Pią 15:22, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
| madman napisał: |
| Miał każdemu z osobna o tym powiadamiać? no dajcież spokój. |
to chyba nie jest trudne wysłac wiadomość do każdej osoby z grupy, szczególnie jeśli jest się starostą
a tak wogóle to co się stało z tym pismem i podpisami? trafiło do kosza czy do wydziału nauczania? |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| madman |
| Wysłany: Pią 15:16, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
| kurczak.. zamiast sie cieszyć ze padła w ogóle taka rozkmina to będziecie jeszcze kija do dupy szukać... Miał każdemu z osobna o tym powiadamiać? no dajcież spokój. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Xantros |
| Wysłany: Pią 15:09, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
| barszczu napisał: |
witajcie,
na pytanie co zrobil z tymi podpisami smiesznymi ktore zbieral ostatnio, nasz starosta odpowiedział:" " - nic nie odpowiedział.
pomijam,ze moznaby wyslac wiadomosc kazdemu, aby byl przygotowany, przyszedl sie podpisac lub kogos upowaznil, a nie byl zaskoczony, jak np ja.
to juz nie wazne, poprostu sie starosta nie sprawdzil no a dzieki niemu znow cos zostalo zalatwione bez sensu, trudno.
Jezeli zalatwiamy sprawe w taki sposob to nawet pismo do prezydenta by nic nie dalo, nie mowiac o czarach.
Wybaczcie szczerosc,ale otwarcie mam zal do straznika, juz nie pierwszy raz, bo przycial w kulki ostatnio wiele razy ( nie wiem Tomku czy myslisz,ze nikt nie wie o Twoich poczynaniach "kolezenskich"...)
Tak wiec pozdrawiam wszystkich wakacyjnie juz, a osoba ktora zadbalaby najbardziej o nasze sprawy, rowniez na forum udziela sie najbardziej - i nie tylko. sprawe zostawiam do wrzesnia.
pozdrawiam jeszcze raz, niech moc bedzie z wami  |
Przyznać muszę jedno - sprawę można było załatwić lepiej. To na pewno. Jeśli myślimy o tej samej osobie, to też przyznam Ci rację. Tylko, że w momencie głosowania nie był zainteresowany.
Natomiast co do reszty. Zamiast mówić ogólnikami, powiedz konkretnie, o jakie sprawy Ci chodzi. Poza tym, co masz na myśli pisząc "poczynania koleżeńskie"?
No i jeszcze ostatnia kwestia. Masz do mnie o coś żal? Tylko czemu dowiaduję się o tym od Ciebie dopiero na forum, gdy narzekasz na mnie przed całą grupą? Nie powinieneś najpierw porozmawiać o tym prywatnie ze mną? Skoro nie pierwszy raz masz do mnie żal, i zakładając, że masz na uwadze dobro całej grupy, to może trzeba było porozmawiać ze mną wcześniej? Gdy zawaliłem pierwszą rzecz, która Ci się nie spodobała? Wtedy być może nie popełniłbym kolejnych błędów, które mi zarzucasz?
A poza tym, narzekałeś też w tym temacie, że moja postawa jest zła, mając na uwadze, że zrobię pismo, jak będę miał czas. Pomyślałeś, że z tych czy z innych względów mogę nie mieć czasu, a nie, że nie chcę poświęcić czasu na napisanie podania? A poza tym, wiadomość o tym, że w środę składane miały być podpisy, wysłałem na SUSZI w sobotę, 13 czerwca. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| barszczu |
| Wysłany: Pią 11:04, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
witajcie,
na pytanie co zrobil z tymi podpisami smiesznymi ktore zbieral ostatnio, nasz starosta odpowiedział:" " - nic nie odpowiedział.
pomijam,ze moznaby wyslac wiadomosc kazdemu, aby byl przygotowany, przyszedl sie podpisac lub kogos upowaznil, a nie byl zaskoczony, jak np ja.
to juz nie wazne, poprostu sie starosta nie sprawdzil no a dzieki niemu znow cos zostalo zalatwione bez sensu, trudno.
Jezeli zalatwiamy sprawe w taki sposob to nawet pismo do prezydenta by nic nie dalo, nie mowiac o czarach.
Wybaczcie szczerosc,ale otwarcie mam zal do straznika, juz nie pierwszy raz, bo przycial w kulki ostatnio wiele razy ( nie wiem Tomku czy myslisz,ze nikt nie wie o Twoich poczynaniach "kolezenskich"...)
Tak wiec pozdrawiam wszystkich wakacyjnie juz, a osoba ktora zadbalaby najbardziej o nasze sprawy, rowniez na forum udziela sie najbardziej - i nie tylko. sprawe zostawiam do wrzesnia.
pozdrawiam jeszcze raz, niech moc bedzie z wami |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| czarek:) |
| Wysłany: Wto 20:48, 16 Cze 2009 Temat postu: |
|
Ale z tego co słyszałem nie wiem czy jest taka formalna możliwość |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| pharel_k86 |
| Wysłany: Pon 22:15, 15 Cze 2009 Temat postu: Votum |
|
Jestem ZA planem trzydniowym.
Ps. Marko - dobry pomysł z tą sondą. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| makaletb |
| Wysłany: Nie 21:26, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
| BARDZO POPIERAM PROPOZYCJE !!! Podpisuje sie pod nia 100 razy. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| darek |
| Wysłany: Nie 21:22, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
no marko dobra robota 
aha, jeśli będziecie zbierac podpisy a mnie nie będzie to podpiszcie za mnie |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| barszczu |
| Wysłany: Nie 20:55, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
o super to zrobiłes Marko! Można dodać jedno zdanie w stylu:
Prośbę swą motywujemy małą liczbą zajeć w kolejnych semestrach. Dzięki 3-dniowemu rozkładowi zajęć, moglibyśmy pozostały czas poświęcić na dodatkową naukę, pracę czy inne zajęcia, które w przyszłości mogą nam ułatwić start na rynku pracy.
- cos w ten desen. podzienkofał
p.s. pojawily sie w ankiecie głosy sprzeciwu - bardzo prosze, jesli jest to mozliwe, aby takie osoby napisaly dlaczego nie chca skracac zajec do 3 dni w tygodniu - moze o czyms nie pomyslalem/śleliśmy i moze lepiej byloby zostac przy dlugich nudnych 4 dniach? |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Marko |
| Wysłany: Nie 17:49, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
Siema,
Co do wniosku zwanego podaniem bądź jak kto woli kawałkiem papieru z tuszem takie cóś na szybko ( w czasie dość krótkiej wolnej chwili ) udało mi się stworzyć Podgląd.
Trzeba/można jeszcze coś wspomnieć o potocznie zwanym "motywatorze" i będzie gotowe |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| darek |
| Wysłany: Nie 17:27, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
ja również, ze swojej strony prosiłbym szanownego strażnika teksasu (dobry pseudonim) o większe zaangażowanie w sprawie przyszłorocznego planu zajęć, jeśli nie da rady tego załatwić normalnie to nie sprzeciwiam się użyciu mocy i magii
z rozmów na na uczelni i ankiety wynika, że większość chce mieć jednak zajęcia przez 3 dni w tygodniu ze względów praktycznych (praca, inne studia, wódka, dziewczynki).
powodzenia |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
| |
| |
|
|